Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Żywienie koni (+ściółka w boksie) (/showthread.php?tid=33) |
Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 Ale zostawiasz siano w nocy jej? Jak ma siano i trawe to nic więcej jej nie trzeba - jeśli na tym jest gruba - to trudno, może jak się skończy lato trochę schudnie. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 05-28-2009 no nie , nie daje siana na noc...one w nocy na pastwisku. No, i mam tylko sianokiszonkę...ja się dłużej żuje. Ale i tego już nie daje...sama trawka. I to co ciekawe - pastwisko wcale nie jakieś dorodne. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 Sianokiszonka jest strasznie bogata odzywczo, można jej dawać malutkie ilości - tym ją własnie utuczysz niestety. Kup zwykłe siano na reszte roku, będzie lepsze dla niej. A jak jest gruba od samej trawy to niech sobie będzie Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 05-28-2009 Aniu , pisalam..sinokiszonki wlasnie nie daje juz! Mam ją tylko. nie martwilabym sie jej gruboscia gdyby nie to, ze teraz sporo jezdze, tj. codziennie prawie po jakies 2 godziny i mam obawy o stawy np. Inna sprawa, ze znowu dla niej schudlam /zastanawiam sie czy to normalne chudnac dla konia! :lol: /i moze nie obciazam jej nadmiernie..ale sam fakt, ze musi chodzic z wlasnymi kilogramami nie jest ok. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 Heh, no to może schudnie z czasem - a może tak ajej uroda Moja klacz tez jest troche za gruba, już nie widać jej zarysu żeber - a je tylko trawe i trochę siana, nawet nie ma żarcia 24h na dobe... fakt, ze mało robi, no ale i tak cos tam sobie fika po wybiegu, ja ją na spacery w reku zabieram itp. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 05-28-2009 nie jeździsz juz???? ja to sie zawsze boje, ze jak zrobie dluzsza przerwe to, ze jak zechce pojexdzic nagle to nie bede mogla...bo kon nie rozcwiczony. I jak nie jezdzilam to biegaly w koralu tak z 20 minut chociaz dziennie Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 Ostatnio nie, choć zrobiłam sobie raz dosiadówkę na oklep i na sznurku kilka dni temu. I mam zamiar klikac z siodła. I może jeździć na spacery w jakiś terenik - ale póki co jakos mi się nie chce, zobaczymy co będzie Nic na silę, na razie satysfakcjonuje mnie bawienie się z ziemii, struganie i chodzenie na spacerki Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 05-28-2009 mi tez czasamki sie nie chce.....3 razy w tygodniu to ok, ale codziennie....nie za bardzo...przyznaje sie! a co sie klika z siodla, i w jakim celu? Kurde opusciłysmy sciolke... Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 Ano klika się dla zabawy, dla wyrobienia sygnałów takich jak łydka czy wodze w pozytywny sposób - dzięki temu jak jedziesz w terenie i chcesz się zatrzymac i dajesz sygnaly, to koń sie zatrzyma nie dlatego, że ustąpi od nacisku, ale dlatego że będzie myślał, że jest możliwość zarobienia nagordy Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 05-28-2009 a jak sie zatrzymuje na glos to chyba tez nie jest zle? Bo u mnie duuzo na glos chodzi, zeby jak mnie cus tam odwali z bolem i nie dam jej sygnalu jak zwykle to zeby posluchala mimo to Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - branka - 05-28-2009 No pewnie Ja tez uczę na głos. W tradycyjnym szkoleniu też nie trzeba tylko naciskac i ustepowac - przecież tez się chwali, daje smakolyki itp, przynajmniej niektórzy tak robią A im więcej sie nagradza tym koń ma większą motywację by pracować Proszę nie ciągnąć już tutaj offtopiku - rozmowę o klikerze/jeździe/niejeżdżeniu kopiuję do wątku klikerowego. Tam zapraszam z ciągiem dalszym! Teolinek Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Lutejaxx - 06-02-2009 czy ktos z Was ma przepis na sianokiszonke dla koni? W jaki sposob sie ja produkuje? Czym dokladnie rozni sie sianokiszonka od tej dla krow. Pytam bo mam znajomego rolnika, ktory prowadzi gospodarstwo ekologiczne w Puszczy Bialowieskiej i chcialby tez wytwarzc sianokiszonke dla koni. Mialabym blisko dostawce! A poniewaz gospodarstwo ekologiczne- bylaby super zdrowa. serdecznie prosze o wszelkie informacje. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Wojciech Mickunas - 06-02-2009 Zaleca się żeby sianokiszonka przeznaczona dla koni była robiona z trochę podsuszonego siana. Po otwarciu beli sianokiszonki robionej dla koni "na oko " to co się pokaże wygląda jak siano tylko pachnie inaczej. Poza tym niczym innym się nie różni . Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Julie 1 - 06-03-2009 Wojciech Mickunas Zaleca się żeby sianokiszonka przeznaczona dla koni była robiona z trochę podsuszonego siana. Po otwarciu beli sianokiszonki robionej dla koni "na oko " to co się pokaże wygląda jak siano tylko pachnie inaczej. Poza tym niczym innym się nie różni . Pozwolę sobie z Szanownym Trenerem się ciut nie zgodzić. Ale tylko ciut ciut Troszkę się znam na sianokiszonce, bo karmiłam nią konie przez dwa lata. Może to niedużo, ale nie jeden balot otworzyłam i wiem jak powinna wyglądać, jaki mieć zapach i konsystencję dobra sianokiszonka. Jest w tym wyglądzie zbliżonym do siana dużo racji, ale siano często bywa zielone, a sianokiszonka raczej nie. Jest najczęściej słomkowo żółta, lub nawet rdzawo żółta. Poszczególne źdźbła są trochę grubsze, bardziej mięsiste od tych w sianie. Zapach intensywny, słodki. Lekko wilgotne w dotyku. Ale minimalnie wilgotne, można sobie wyobrazić, że ma być w dotyku taka jak zerwana garść trawy. Biały nalot miejscami jest normalny. A zepsuta sianokiszonka śmierdzi kwasem i jest mokra. Jak już wcześniej powiedziałam Duchowej Przygodzie: Jeśli chodzi o sianokiszonkę należy zdać się głównie na węch. Pozdrawiam. Re: Żywienie koni (+ściółka w boksie) - Wojciech Mickunas - 06-03-2009 Moje informacje pochodzą od praktyka. inż. Romana Krzyżanowskiego od 35 lat hodowcy koni w SK Jaroszówka gdzie rocznie na świat przychodzi +- 50 źrebiąt , gdzie jest kilkaset ha. łąk i gdzie robi się sianokiszonkę dla koni od kilkunastu lat. Ja sam o sianokiszonce wiem co nieco , więc poprosiłem o zdanie "eksperta". |