Nastolatki czy problemowo? - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: O Forum - porady, porządki, aktualności (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Wątek: Nastolatki czy problemowo? (/showthread.php?tid=448) Strony:
1
2
|
Re: Nastolatki czy problemowo? - Cezary Szamreta - 11-26-2010 no tak, pomysł był dobry, ale powodzenia nie zdobył, znaczy mamy samych "zaawansowanych" i "wyczyn"? zastanawiam się przy okazji tego, co umożliwia mechanizm forum, czy nie wprowadzić np oceniania poziomu wypowiedzi poszczególnych forumowiczów, może jakości "jeździectwa" gwiazdkami/punktami nie ocenimy przez www, ale poziom wypowiedzi już łatwiej, prawda? no ale to tylko takie myśli nieuczesane, bo kto się zgodzi wystawić na ocenę? no kto? Re: Nastolatki czy problemowo? - Jacob Spahis - 11-26-2010 Ale czy koniecznie trzeba oceniać :?: Kilka razy pojawiły się "ciała obce", które przez organizm forumowy zostały otorbione i na końcu ku uldze większości usunięte. Ten mechanizm jest chyba wystarczająco sprawny, bo nikt nikogo nie obraża, dyskusja się toczy, czasami gorąca, ale nikt nie przekracza granic przyzwoitości. Tak mi się wydaje. To chyba wystarczy :?: Ps. Gdyby jednak wszedł w życie pomysł ocen, to ja zgłaszam pomysł racjonalizatorski, by osoby o odpowiedniej pozycji tytułować "ekscelencjo", a szczególnie zasłużonych "fluorescencjo". Oczami wyobraźni widzę rozmowę: "Wasza fluorescencja raczy się mylić w kwestii końskich odchodów i ich wyzbywania się"... Byłoby tak pięknie... :mrgreen: Re: Nastolatki czy problemowo? - Cezary Szamreta - 11-26-2010 no i jest kolejny wątek do dyskusji - nie wydzielam, bo choć OT, to krótko pożyje, oczywiście nie trzeba oceniać, raczej żart był tylko, ale go przednio rozwinąłeś, Spahisie Re: Nastolatki czy problemowo? - Maria Masaz - 11-26-2010 hm... jakoś mi nigdy nie przeszkadzały "nie mądre" pytania, bo odp. z czasem zamieniały się w coraz to ciekawsze wypowiedzi (czasami odbiegające od tematu, ale to nie aż takie ważne). Co do podziału - widziałam takie na innych forach i jakoś to do mnie to nie trafiło, bo ponieważ nie każdy kto się zna na skokach jest alfą i omegą w opiece itp itd , ktoś kto zaczytuje się w książkach wypowiedziach może zabłysnąć, ale nie zawsze poparte to jest doświadczeniem itp itd. Co do listków na samochodach...eh...powinny być )) Przecież nie o to chodzi by komuś przeszkodzić, ale wspomóc ewentualnie, jeżeli ktoś bez doświadczenia zabiera się do instruktarzu to nie kto inny, tylko bardziej doświadczone osoby w temacie powinny się wypowiadać - wiedzę zawsze powinno się weryfikować , a przypięcie jakiejś tam gwiazdki do jednej osoby nie zawsze jest ok, bo jak już napisałam ta gwiazdka może dotyczyć innego tematu niż ten na który ta osoba chce się wypowiedzieć - ja np. o ujeżdżeniu nic nie napiszę ciekawego poza tym, że jest podstawą dla jeźdźca i konia (nawet wyścigowego). Poza tym różni ludzie różne doświadczenie "mysle ze najlepiej byloby deklarowac sie przy rejestracji : doswiadczony czy nowicjusz w sprawach konskich i automatycznie znaczek by sie pojawial " - znowu mam pewne zastrzeżenie, bo po 1 kto to zweryfikuj, po 2 znowu pod jakim względem to doświadczenie jest spowodowane - poparte samymi książkami, obserwacją czy może własnym doświadczeniem itp itd i dalej poruszając temat: w jakim zakresie czy to są konie wyścigowe, konie szkółkowe itp itd.? - wiedza końska nie jest mała i szufladkowanie może nie zakończyć się dobrze. Oczywiście poza netem takie sprawy są bardzo istotne wg mnie instruktorzy poniżej 3 lat doświadczenia powinni być rozpoznawalni jako niedoświadczeni (dodałaby jeszcze ich wiek - podobno kształtujemy się emocjonalnie do 25 roku życia - czy jakoś tak) pozdrawiam Re: Nastolatki czy problemowo? - rozbrykany kucyk - 11-27-2010 no to ja jako ZIELONY LISTEK też muszę się wypowiedzieć nie? :mrgreen: otóż uważam że taki wybór powinien być wykonywany przy rejestracji. co do prawdomówności - myślę, że ktoś kto tu się rejestruje nie jest ot tak sobie(najpierw poczyta trochę na portalu potem znajdzie forum tak? a poziom tekstów samo weryfikuje logujących się - tak mi się wydaje. np. jeśli zamieścicie artykuł n.t. "jaka derka pasuje do maści Twego konisia" to zalogują się ludzie których to interesuje...) poza tym- poziom forum sami określamy.. szczerze mówiąc nie chciałabym żeby ktoś oceniał moje wypowiedzi :oops: bo byłoby mi zwyczajnie głupio... nie mam super wiedzy ale jestem tu żeby czasem zadać pytanie(czasem głupie) i uczyć się od kogoś...poza tym myślę że tacy jak ja też coś dają- czasem takie głupie pytanie lub myśli nieuczesane dają do myślenia tym którzy osiągnęli poziom"wyższy" (dobrze czasem sobie przypomnieć "jak wół cielęciem był" i ile miał głupich pytań ;p ) ja uwielbiam mój Zielony Listek i nie zmierzam z niego rezygnować w ogóle uważam że to jedyne forum końskie na takim poziomie( i pilnujcie tego ). jestem/byłam zalogowana na wielu forach i niestety poziom osób tam wypowiadających się najczęściej jest niski (nie wszystkich ale to mniejszość). obecnie obserwuję "upadek" kolejnego forum- zbiera się śmietanka towarzyska pseudo-miłośników koni ! ech... Re: Nastolatki czy problemowo? - Cezary Szamreta - 11-28-2010 Oficjalnie wycofuję się z propozycji uruchomienia rang na naszym forum, zgadzam się z przedmówcami, a jeśli przez te lata, jak forum istnieje udało się w miarę bezpiecznie funkcjonować, nie dać się nikomu "strollować", to pewnie będzie tak nadal. Re: Nastolatki czy problemowo? - Jacob Spahis - 11-28-2010 To ja jeszcze dodam, że podoba mi się czujność administratorów, delikatne napomniania, potem prywatne listy i na końcu nawet "kara główna". To naprawdę dobrze działa :!: Re: Nastolatki czy problemowo? - Katarzyna Suchecka - 11-29-2010 Chciałam tylko powiedzieć że zgadzam się z kucykiem. Nie chciałabym żeby ktoś oceniał poziom moich wypowiedzi, bo są tematy w których jestem w miarę dobra, ale są i takie o których nie wiem nic. Zaglądam na to forum często i bardzo lubię jego poziom, oraz to że administracja działa dobrze. Są obecnie 2 fora które uważam że są na dobrym poziomie i hipologia jest jednym z nich. Obydwa są wielką składnicą wiedzy i pomimo że często się się nie wypowiadam, dużo czytam, przez co wiele się dowiaduję. Co prawda nigdy nie będzie tak że wszyscy będą się zgadzać oraz każda wypowiedź będzie uznana za pasującą mi lub komuś innemu, ale na tym polega prawdziwa dyskusja, potrafi się uszanować czyjeś zdanie, pomimo niezgadzania się z nim. Co do zielonych listków, osobiście nigdy ich nie lubiłam z tego powodu że wiązały się one z dużymi ograniczeniami na drodze, np 2 mandaty i ponowne prawko (nawet za złe parkowanie). Lub maksymalna prędkość podajże 80 czy 90 co czasami(np na autostradzie) utrudnia ruch innym uczestnikom ruchu. Oraz to że miały być one tylko do 21 roku życia, a są osoby które zdają prawo jazdy mając 35 i nie umieją jeździć a listek by ich nie obowiązywał. Jednak jeśli ktoś chce mieć listek bardzo proszę, mi to nie przeszkadza, ale proszę też o nie narzucanie odgórnie tego. Chyba że miałby być to mały znaczek przy avatarze a nie zamiast niego, z tego prostego powodu że sama rozpoznaje ludzi po avatarach a nie nazwach. Re: Nastolatki czy problemowo? - rozbrykany kucyk - 11-29-2010 tylko akurat zielony listek tutaj dotyczy forum a nie drogi sama go wymyśliłam i w mojej idei nie było "zakazywanie, przykazywanie" tylko zwyczajna pomoc ja również lepiej się czuję- myślę że to dla naszego dobrego samopoczucia. wiem że mnie nikt nie zbluzga za głupie pytanie lub błędne przekazanie informacji :roll: oczywiście możesz mieć avatarek i obok listek ale myślę że jak znasz się na koniach choć trochę to nie jest on tak bardzo konieczny :mrgreen: pozdrawiam serdecznie! |