![]() |
Jak przeżyć przeprowadzkę - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Jak przeżyć przeprowadzkę (/showthread.php?tid=377) Strony:
1
2
|
Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - branka - 05-17-2009 Ja raz z takim kilkudniowym źrebakiem jechałam z przodu przyczepki i z jego matką, ale nie było to mądre. No ale... Z takimi trochę większymi jeździliśmy normalnie, w Irlandii przewoziliśmy masy źrebaków z matkami czy bez w różne miejsca - zazwyczja było tak, że matka uwiązana i źrebak luzem. Ale uwiąz matki musi byc dośćkrótki i wysoko podczepiony tak by źrebak się w niego nie zawinął np głową. Najlepiej miec kamerę w przyczepie, jak sie nie ma to trzeba stawać dość często patrzeć co się dzieje. I trzeba uważać przy rozładunku i załadunku, źrebaki potrafią panikować, nawet jak są łagodnie wprowadzone itp i moga się poślizgnąć i wywrócić. Trzeba dużo wyczucia przy ładowaniu i rozładowaniu. Myślę że sobie poradzisz, ale rób częste postoje na początku i zaglądaj co się dzieje ![]() Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - Joanna Dobrzyńska - 05-24-2009 No to jutro rano jedziemy. Pewnie czasem zajrzę na Forum, ale już znacznie rzadziej... Pracy mnóstwo. Zabieram ze sobą cały zwierzyniec :wink: - Frajdę, Kalinę, Kameę i Kruszkę z Kluską. To będzie podróż (na dwa rzuty) 8) Pa pa! Asio Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - branka - 05-24-2009 Powodzenia z przeprowadzką. A ja w niedzielę jadę z Brankiem w góry, będzie całe lato tam, a ja póki jestem w Polsce będę do niej przyjeżdżac w weekendy ![]() ![]() ![]() Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - branka - 11-26-2009 A ja tymczasem byłam w stajni we Wrocławiu koło siebie, ale znowu jestem zmuszona przenieść konia. Biedne zwierzatko, to tu to tam, ciagle musi sie adoptować. Ale mam nadzieję, że tu gdzie będę teraz zostaniemy na dłużej ![]() jutro jadę pakować rzeczy a w sobotę konia. Na szczęście będzie tylko 30 km jechać, więc nie powinna się bardzo zestresować - gorzej jak sie zaadaptuje do nowego stada. Nienawidzę przeprowadzek! Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - Ola Wewiórska - 11-26-2009 No to trzymam kciuki za spokojna przeprowadzkę i szybka adaptację do nowego miejsca i stadka. Napisz jak już będziecie na miejscu ![]() Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - branka - 11-28-2009 Juz jestesmy w nowej stajni, koniowi bardzo sie podobalo, byl spokojny i grzeczny ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - Małgorzata Wójcik - 12-03-2009 Aniu, a mozna by spytać, do jakiej miejscowości należą te tereny? Bo mam pewne podejrzenia :roll: Re: Jak przeżyć przeprowadzkę - branka - 12-03-2009 Stoję w Dziuplinie, ale nie z Picadorze tylko z małej, przydomowej stajni na końcu wsi(z drogi jej nie widac, bo ukryta w lesie). |