Film zamieszczony w Konie i Rumaki - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Film zamieszczony w Konie i Rumaki (/showthread.php?tid=2) Strony:
1
2
|
- Klara Naszarkowska - 10-17-2007 Mi się wydaje, że czasem trudno zobaczyć, że rzeczy, które są dla nas łatwe i oczywiste, dla innych takie być nie muszą. Kiedy przychodzi do mnie do stajni w odwiedziny jakiś koński plus minus laik, muszę sobie przypominać, żeby mu powiedzieć - to, że ja robię pewne rzeczy z koniem, nie znaczy, że tak może każdy, że z każdym koniem itp. Ja mogę chodzić za moim koniem, ciągać go za ogon, pełzać mu pod brzuchem itp. Ale zachowuję się tak w stosunku do tego konkretnego konia, nie do każdego. Czasem ktoś się zdziwi - ale mi mówiono, że do konia nie można podchodzić od tyłu?! I w sumie ma rację, a ja nie chcę być przyczyną czyjegokolwiek wypadku. Że ktoś będzie chciał prowadzić konia idąc za nim, bo widział, że ja tak robię... Dlatego staram się zawsze robić przypis - nie bierz ze mnie przykładu we wszystkim. U nas to sporo pracy włożonej, zaufania itd. Przy takich filmach chyba trzeba się starać wypośrodkować. Trudno ludzi traktować jak idiotów i zakładać, że jak ktoś zobaczy skakanie krosówki bez ogłowia, to zaraz to pójdzie wypróbować. Albo podejdzie do obcego konia i go za ogon będzie ciągał. Z drugiej strony trzeba pamiętać o różnicy doświadczeń... I myśleć, co może wyniknąć z przeniesienia naszych zachowań na zupełnie inne sytuacje. Trochę jakby były dwa bieguny... Z jednej strony takie kasety z "cudakowaniem", jazda bez ogłowia, sztuczki, nauka wspinania się nakomendę, skakanie stołów piknikowych itp. Z drugiej - np. Robert Miller, jak pozostać bezpiecznym na ziemi, wśród koni. Jak podnosić nogi bezpiecznie, nawet jak koń niezbyt współpracujący, jak zachowywać stały 3 punktowy kontakt z koniem itp. A życie jest gdzieś pomiędzy... Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje. Ale "stały związek" też może się nieco innymi zasadami rządzić. - Wojciech Mickunas - 10-17-2007 Podpisuję się pod tym i zgadzam się całkowicie! - Lutejaxx - 11-01-2007 no właśnie, merytorycznie...czy to oznacza, że nie każdy może tu być? Jeśli nie jestem profesjonalistą...a wciąż się uczę, czasem nawet podstawowych rzeczy...hm...sama nie wiem. Chyba za dużo gadam. - Wojciech Mickunas - 11-01-2007 Duchowa przygodo! Zostań koniecznie! - Lutejaxx - 11-01-2007 dziękuję bardzo - Weteryniorz - 12-06-2007 Kiedyś czytałam Konie i Rumaki, ale przestałam, bo nie miałam czasu chodzić po szkole do sklepu... Za daleko... Kasia od niedawna Weteryniorz - Wojciech Mickunas - 12-06-2007 Tak się sprytnie zakamuflowałaś,że od razu się domysliłem że to Ty Kasiu. Konie i Rumaki można zaprenumerować i będzie listonosz do domku przynosił. :lol: - Weteryniorz - 12-06-2007 To wiem, ale prenumeruje juz Konia Polskiego... Niestety dochodzi między środą a poniedziałkiem pierwszych tygodni każdego miesiąca... Nasza poczta jest strasznie wolna, a to jeszcze "idzie" priorytetem! |