Hipologia

Pełna wersja: Kurs z Moniką Damec!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, założyłam ten wątek, ponieważ w weekend (26-28) listopada odbył się kurs z panią Moniką Damec, był wspaniały, bardzo dużo się nauczyłam, zrobiła na mnie bardzo, bardzo pozytywne wrażenie, spodobało mi się takie podejście do koni. Skupienie, cierpliwość i stanowczość pani Moniki była cudowna, robiła z końmi różne rzeczy, a one naprawde robiły to o co je prosiła, nawet gdy nie za bardzo to potrafiły...
Serdecznie dziękuję za mile spędzone chwile z pozytywnymi koniarzami i panią Moniką :mrgreen:
DZIĘKUJĘ!!!!
Podpisuje się pod tym co napisała Santi. Ja również uczestniczyłam w kursie Moniki, niestety tylko jako obserwator, ale byłam bardzo zadowolona. Co prawda, niestety większość kursów odbywa się bardziej w północnej i środkowej części Polski, ale może uda mi się zorganizować kurs w swojej okolicy i w ten czas będzie mnie stać żeby zjawić się ze swoim koniem i bardziej aktywnie wykorzystać ten czas.
Również miałam wielka przyjemności być na kursie Moniki, a dokładnie gościć ją u siebie. Jestem fanką Moniki ponieważ ma wspaniałe podejście do ludzi i koni oraz wielką kulturę prowadzenia kursu i dyskusji. Jej szacunek dla ludzi (również tych z innymi pogladami) i koni przekładał sie na to ile potrafiliśmy sie nauczyć. Mam nadzieję na wiecej.
Ja również miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w kursie Moniki. Jestem pod ogromnym wrazeniem jej spokoju wewnętrznego, opanowania emocji, delikatności a zarazem stanowczości w tym jak postępuje z końmi. Mam ogromny szacunek do Moniki i jej poczynań i przyznam szczerze, że ciągle zaglądam na jej stronę w poszukiwaniu nowości. Czekam na kolejny kurs w okolicach Piły - być może tym razem uda mi się czynnie w nim uczestniczyć. Choć jako obserwator wyniosłam z kursu i tak bardzo wiele, za co Monice bardzo dziekuję. Polecam gorąco kursy i rozmowy z Moniką. Jestem za tym, aby wzmacniać w tym wątku to, czego dowiedzielismy się na kursie dzieląc się swoimi doświadczeniami w pracy z kopytnymi, ale to Twój wątek Sandro, więc nie chciałabym ... jeśli ... nie masz nic ... :lol: Pozdrawiam serdecznie!