Hipologia

Pełna wersja: Duchowa Przygoda
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Właśnie!!!

Koś wie co z Nią. na listele nie odpowiada, na SMSy też nie. W telefonie poczta głosowa. Sad
Też chciałabym wiedzieć co z Duchową :?: :?: :?:
Pisałam do Niej kilkakrotnie..... i cisza Cry
Alarm odwołany.

Były na szczęście jedynie problemy techniczne.

Wszystko wraca do normy Smile
Oj to dobrze, że wszystko jest ok Big Grin , bo ostatnio coś za dużo nieprzyjemnych niespodzianek Cry
Taaak Big Grin Duchowa ma się dobrze- rozmawiałem z nią wczoraj. Wiedziała, że Jerzy ją namierza :wink:
To dlaczego nas tu nie odwiedza :?:
Czyżby transformator zakłócił Jej kontakt z internetem :wink:
Duchowa-wróć Cry
I nic, jak nie było jej, tak nie ma ,a tu 3 miesiące zaraz będą jak się nie odzywa. Cry
Duchowa śmiga teraz na Facebooku.
Oj! to nie dla mnie.
Proszę ja pozdrowić Smile
dziekuję Kochani za pamięć.
jestem zajeta nie tylko z powodu Fb :- :lol: chociaż faktycznie jestem tam czesto, bo jednoczesnie zarabiam robiąc rózne teksty na komputerze...
odkąd podjęłam walkę z urzędnikami niestety okazało się, że w istocie rzeczy podjęłam ją z tzw. państwem. A to pociągnęło za sobą dalsze konsekwencje. W tym zasadniczą zmiane moich poglądów !
W samą porę spełniłam też życzenie kilku osób z tego forum, i poszłam sobie "won" !
pozdrawiam serdecznie zarówno przyjaciół jak i wrogów....
Smile
Nie porzucaj hipologii dla facebooka!
To trochę nie to samo :lol:
Cytat:To trochę nie to samo
- trochę! Tongue
Ja zdecydowanie wolę jednak takie miejsca jak to Smile
Duchowa, co z tego, że nei kady się z Toba zgadza? W końcu dyskusja polega chyba na wymianie poglądów, nie? Dzięki temu można poznać inne sposoby spojżenia na daną rzecz, jest powód do analiz i przemyśleń a to - chyba się zgodzisz- jest pozytywne. No chyba, że nie mówimy o dyskusji i konstruktywnych argumentach, a o przepychance słownej.... Naszczęście, na tym forum udaje się nam zwykle utrzymac wysoki poziom Smile
Pozdrówka!
Ej, Duchowa, no coś Ty, ktoś Ci won powiedział??? W szoku ciężki jestem Smile Widziałam Duchowo na fejsie, to się specjalnie nie martwiłam SmileSmileSmile