Hipologia

Pełna wersja: Owijki, ochraniacze ? chroni czy szkodzi końskim nogom ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Jakiś czas temu czytałam pewną książke o naturalnym wychowie koni, robieniu kopyt itp
I zaciekawił mnie temat poświęcony owijkom i ochraniaczom, ponieważ były tam ujęte w bardzo złym świetle.
Chodziło tam głównie o to że ściskają końskie nogi, przeszkadzaja w prawidłowym ukrwieniu, dobrej pracy mięśni, ścięgien i całej nogi.
Szczerze powiem że nie wiem jak się do tego odnieść bo niewiele się o tym słyszy.
Jak myślicie, czy ochraniacze i owijki faktycznie nie najlepiej oddziaływują na końskie nogi i ich pracę ?
Czy mogą szkodzić ?
Ale co w takim razie kiedy koń jest podkuty ?
Ja słyszałam tylko, ze źle dobrane ochraniacze mogą szkodzić i owijki zbytnio zacisnięte. ciekawy temat
W Swiecie koni jest o tym cały artykuł Smile jak wróce do domu, to mogę trochę napisać Smile
whisperer - jeśli możesz przybliżyć temat to ja bardzo chętnie poczytam, prosiłabym nawet o skan artykułu, jeśli masz taka możliwość.
zrobię zdjęcie , bo nie mam skanera, tylko podaj maila na pw
komuś jeszcze? Smile
jeszcze ja poproszę! Big Grin
O i ja też by była wdzięczna Smile
Ja też chce:0 a najlepiej to wstaw gdzieś na stronę do pobrania np. wrzutaSmile można ściągać stamtąd pliki Smile)

Mnie interesuje ten temat, ponieważ nie długo zaczynam skoki. Narazie jestem na fazie drążków leżących, ale już na koziołkach nawet trzeba dbać o kopytka koników. I zastanawiam się czy koniecznie muszą być do tego ochraniacze? Bo słyszałam także opinię, że do takich "nieprofesjonalnych" wystarczy zwykły bandaż. Czy zgadzacie się z tym,?
prosze o wysłanie mi maili Wink
napiszę trochę Smile Ważnym czynnikiem w analizie efektywności końskich ochraniaczy jest ich wpływ na komfort termiczny chronionych kończyn, większość użytkowników pomija ten aspekt przy zakupie. Większośc kieruje się solidną budowa i mocnym materiałem (im wyższa cena tym większe zaufanie) Z badań ICEEP wynika, że wygląd i cena nie idą w parze z kompleksowa ochrona końskich nóg
Zbyt cięzkie ochranicze skracają wykrok konia i obciązają nogi , przez co ćwicząc na tak "zabezpieczonym koniu wydłużanie wykroku można doprowadzić do nadmiernego obciążenia ścięgien i kontuzji (zwrócmy iwagę też na warunki , jezdżąc po wodzie, kałużach błocie ,zwiększamy wage ochraniaczy)
Kolejny czynnik : sztywność.
zwiększona oznacza ochranaicz bardziej odporny na urazy mechaniczne, z drugiej zaś strony może ograniczyć ruchomość stawu lub nawet doprowadzić do urazu miękkiej tkanki nogi.
C. D .N
mój e-mail beatka_1455@wp.pl

a co o tym powiesz "zamianie" bandaża w ochraniacz?
W trakcie wykonywania pracy temperatura kończyn wzrasta, zabezpieczeniem przez przegrzaniem jest pocenie się, niestety niektóre materiały z jakich zrobione są ochraniacze , zatrzymują ciepło wewnątrz końskiej nogi wg dr Davida Martina temperatura konczyn w trakcie galopu osiąga okoló 45 C (bez ochraniaczy) powyżej tej tempratury może nastąpić zapalenie ścięgna czy nawet śmierć kom ścięgna .
Zwiększenie temperatury w obrębie pęciny wiąże się ze zwiększonym ukrwieniem, w tej sytuacji jakikolwiek udar spowoduje rozległe krwawienia czy wylewy wewn.

Bandaże i ich wady :
bez podkładek moga prowadzić (w przypadku zbyt mocnego zawinięcia) do zakrzepicy żylnej... zmiany w żyłach trodne są do naprawienia o ile niemożliwe
poza tym owijki bardzo wchłaniają wilgoć

Klasyczne pełne ochraniacze na przód :
niestety trudno dowiedziec się ile taki ochraniacz zatrzymuje ciepła, ale nalży zwrócić uwagę na rozmiar, zbyt duży bedzie obcierał ,zbyt mały może utrudniać przepływ krwi i nie będzie w pełni chronił, elastyczne zapięcia umożliwiają osobą niedoświadczonym zbyt mocne ich zapięcie co znow może doprowadzić do zakrzepicy żylnej
ufff... Tongue ciąg dalszy Smile
ochraniacze na tył:
kótkie nie ograniczają przepływu ciepła, reszta podobnie jak u przodów , czyli zapięcia elastyczne zbyt ciasno zapięte moga uszkodzić żyły

ochraniacze skokowe:
umożliwiają lepszą termoregulacje (są z jednej strony odkryte )

ochraniacze elastyczne (jakkolwiek wyglądają Tongue) są opisane tak : zapewnaiją tez ochronę poniżej stawu pęcinowego , sięgają prawie do koronki kopyta,
Wiele konstrukcji swoim systemem uniemożliwia nieodpowiednie zapięcie, jednak ograniczają w bardzo dużym stopniu termoregulację i ich używanie powinno byc ograniczone do minimum, niektóre modele mają skłonnośc do chwytania żwiru i piachu, które moga powodowac groźne obtarcia.
kirunek rozwoju ochraniaczy:
naukowcy starają się stworzyć idealne ochraniacze: lekkie, elastyczne, skuteczny i nie ograniczający wymiany ciepła z otoczeniem
powstają ochraniacze z żelami chlodzącymi .


ten artykuł skłonił mnie do refleksji, poniewąz na innym forum podjęto dyskusję o ochranaiczach i wynikło z niej ,że ochraniacze powinny byc zawsze i wszędzie ,nawet na stepa w teren .... Nie wiem jak Wy ,ale ja używam ochraniaczy na treningi i sa to ochranaicze otwarte , z nieelastycznym rzepem oraz owijek ale tylko polarowych, bo są one mało rozciągalne i mam pewnośc , że nie zrobię koniowi krzywdy .... choć faktycznie czasem nie myslalam o wilgoci i o ich ciężarze .
Pasiak, co masz na myśli ? Smile
a ja wcześniej myślałam, ze ochraniacze są tylko po to by koń podczas skoku gdy zahaczy o przeszkodę zwyczajnie nie poobijał sobie nóg. Ostatnio ktoś mi powiedział, że jeśli chcę skakać to mogę też nałożyć zwykłe kalosze? dobrze mówię? Co nakłąda się na kopyto i są zapinane troszkę dalej? i do tego bandażem zwykłym.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7