Co tam szukać daleko
Bronisław Skulicz ""Ujeżdżenie i skoki", Wydawnictwo Naukowe PWN, W-wa 1992r.
"Instruktor to przede wszystkim dobry ujeżdżacz. Dyplom instruktora jazdy uzyskuje się po ukończeniu kursu ujeżdżaczy, a następnie kursu instruktorów jazdy.
Instruowanie jazdy konnej jest trudną, odpowiedzialną i wyczerpującą pracą, której mogą się podjąć jednostki inteligentne, fizycznie sprawne i zrównoważone psychicznie. Szczególnym obowiązkiem instruktora jest samoksztalcenie przez codzienną pracę najmniej z jednym koniem i studiowanie literatury jeździeckiej. Będąc dobrym psychologiem, umie instruktor opanować jeźdźców i konie w krótkim czasie i poznać cechy fizyczne i moralne uczniów.
Świadom, że wychowuje przyszłego ujeżdżacza-instruktora, powinien dawać przykład przyjmując spokojnie każdą trudność, nie podnosząc nigdy głosu w razie chwilowego niepowodzenia.
(...) Instruktor jest w stanie przekazać uczniom tylko to, czego sam umie dokonać z koniem. W nauczaniu teoria powinna nieco wyprzedzać praktykę: najpierw trzeba objaśnić ćwiczenie, a dopiero potem żądać wykonania."
i ten kwiatek mi się jeszcze z tego samego podoba:
"Instruktor powinien być wszechstronny: jednakowo wykształcony w trzech działach jazdy z pewną wyczynową karierą w jednym z nich. powinien brać udział tylko w konkursach ujeżdżenia, a nie w skokach, gdyż w razie wypadku musiałby opuścić na pewien czas pracę, co jest stratą dla szkolenia."
A co do niezależnego dosiadu:
"Szkolenie jeźdźca
(...)
Pierwszy etap (czas - aż do osiągnięcia pełnowartościowych wyników) (!!!)
Cel: poprawny maneżowy dosiad w trzech chodach; tylko na lince, koń wypięty; jazda bez ostróg i bez palcata. (...)
Drugi etap (czas - aż do osiągnięcia pełnowartościowych wyników)
Cel: uzycie pomocy łydek, wodzy i ciężaru ciała w trzech chodach, na dobrze ujeżdżonym szkolnym koniu; tylko na lince zapietej na kawecanie lun na nachrapniku wędzidłowej uzdy, koń bez wypięcia; jazda bez ostróg, ze strzemionami, z maneżowym palcatem"
I dopiero wtedy zchodzimy z ląży. Kto z Was miał przyjemność tak się uczyć?