01-26-2009, 09:17 AM
Poza tym, że rozciągnełaś forum to fajne to.
aga - trudno powiedzieć z opisu o co chodzi. Ale - ja stosuję zasadę, ze jak coś utnę a to natychmiast wyrasta, to tego nie ucinam! - a niech sobie rośnie, widac jest koniowi potrzebne. Poza tym w ogóle kopyta rosną szybko, więc to , że coś szybko wyrasta to normalne - tylko należy zwracac uwagę na proporcje w sosunku do innych części kopyta - teraz jak jest mokro znowu musze co tydzień odnawiać mustang roll - ale piętkami i ścianami wsporowymi sie praktycznie nie zajmuję - tzn owszem coś tam nadpiłuje w piętkach, ale absolutnie minimalnie - bo one się zmniejszają same w miarę strugania. Obecnie jak robię test strzaki, to strzałka dotyka tarnika na równi z piętkami i ścianami wsporowymi - może będę ją musiała odrobinke przyciąć za 2-3 strugania, bo wydaje mi się, że piętki ze 2-3 mm moga byc niższe i wtedy strzałka będzie odrobinkę wystawać.
Aha jeszcze jedno - czasem zcięcie czegoś co właśnie było potrzebne powoduje, że to odrasta jeszcze większe i możemy miec problem "wiecznego odrostu" - np jak zetnie się za mocno piętki, bo chce sie by były mniejsze, to prawdopodobnie mu zaraz duże odrosną - dlatego lepiej piłować stopniowo lub w ogóle nie ruszać pewnych rzeczy, jak ściany wsporowe. Piętki też się same obniżają - ja teraz jak co tydzień sięgam do kopyta robię naprawdę malutko - mustang roll odświeżam, czasem coś piętke odrobinkę podtarikuję, sprawdzę strzałki(jak gniły to musiałam trochę przyciąć to co martwe) i nic więcej nie robię - bo skrobię kopystką to co sie kruszy na pdoeszwie na bieżąco przy każdym czyszczeniu kopyt(teraz się nie kruszyło, bo w mrozy jak była twarda ziemia koń sam sobie to wykruszał).
aga - trudno powiedzieć z opisu o co chodzi. Ale - ja stosuję zasadę, ze jak coś utnę a to natychmiast wyrasta, to tego nie ucinam! - a niech sobie rośnie, widac jest koniowi potrzebne. Poza tym w ogóle kopyta rosną szybko, więc to , że coś szybko wyrasta to normalne - tylko należy zwracac uwagę na proporcje w sosunku do innych części kopyta - teraz jak jest mokro znowu musze co tydzień odnawiać mustang roll - ale piętkami i ścianami wsporowymi sie praktycznie nie zajmuję - tzn owszem coś tam nadpiłuje w piętkach, ale absolutnie minimalnie - bo one się zmniejszają same w miarę strugania. Obecnie jak robię test strzaki, to strzałka dotyka tarnika na równi z piętkami i ścianami wsporowymi - może będę ją musiała odrobinke przyciąć za 2-3 strugania, bo wydaje mi się, że piętki ze 2-3 mm moga byc niższe i wtedy strzałka będzie odrobinkę wystawać.
Aha jeszcze jedno - czasem zcięcie czegoś co właśnie było potrzebne powoduje, że to odrasta jeszcze większe i możemy miec problem "wiecznego odrostu" - np jak zetnie się za mocno piętki, bo chce sie by były mniejsze, to prawdopodobnie mu zaraz duże odrosną - dlatego lepiej piłować stopniowo lub w ogóle nie ruszać pewnych rzeczy, jak ściany wsporowe. Piętki też się same obniżają - ja teraz jak co tydzień sięgam do kopyta robię naprawdę malutko - mustang roll odświeżam, czasem coś piętke odrobinkę podtarikuję, sprawdzę strzałki(jak gniły to musiałam trochę przyciąć to co martwe) i nic więcej nie robię - bo skrobię kopystką to co sie kruszy na pdoeszwie na bieżąco przy każdym czyszczeniu kopyt(teraz się nie kruszyło, bo w mrozy jak była twarda ziemia koń sam sobie to wykruszał).