Hipologia

Witajcie
Przeglądam forum jak tylko mam czas- bardzo mi się podoba
Nie zauważyłam jeszcze wątku o źrebakach (tzn. takiego fotograficznego) a przecież źrebaczki to wspaniały obiekt do fotografowania. Może każdy z nas opowie jakąś historię z dokumentacją fotograficzną znanych "mumaków" lub swoich własnych
Uważam iż czasem warto wspomnieć jaki kiedyś był nasz koń
Ja wygrzebałam zdjęcia 2 źrebaka (1 fotografowałam jedynie analogiem )

To ja Arkadia Urodziłam się 24 czerwca 2006r o godzinie 9.30 rano Urodziłam się w "czepku" -dobrze że moja Pani przyszła zdjąć mi ten czepek z głowy bo mi strasznie przeszkadzał....


Po małej drzemce trzeba się przeciągnąć 8)


i napić mleka


nasze pierwsze wyjście na dwór:

Lubię pozować


I kolejnie wyjścia na dwór:


Zawsze próbowałam nadążać za mamą


Prawda że ładnie razem wyglądamy??


No tak... od zawsze byłam najmniejsza a braciszek największy ale kiedyś i tak mu nakopię :twisted:


A teraz no cóż mam prawie 2 lata i taka jestem

Dopiero teraz tu zajrzałam - piękny źrebak Źrebaczki zdecydowanie przodują w mojej hierarchii najdudowniejszych stworzeń na ziemi Ja na razie swojego nie odchowałam, ale mam zamiar w przyszłości mieć jakiegoś. Tzn w sensie, że moja konia będzie go mieć

Dziękuję
Może nie taka znowu ładna ta Arkadia ale to myśle że bedzie z niej kiedyś fajny konik

to teraz moje

Don Gucci zwany Guciem, roczniak
xxoo po Murat Nur oo z matki Purist na Jape
charakterny do granic, orientalna krew ciężka do ujarzmienia



Bahia Rosa czyli Bajka, roczniak
sp po Velvet Rose, z matki Orkisz na Lorison xx
mojej hodowli
tutaj bardzo zła

i w galopie


Al Paria- ulubienica ze względu na dość bliskie pokrewieństwo z ukochanym a nie żyjącym już Paryżem, również roczniak
po Pergamon z matki Lwów


i na koniec Incognito Lady czyli Inka, 7 miesięcy
z przypadkowego krycia, również mojej hodowli
po Edwin mlp (bez licencji, uciekinier z padoku) z matki po My Will na Cisoń


więcej dzieciaczków już nie mam

tu jeszcze w brzuszku
szczęśliwa przyszła mamcia to Bella po Orkisz na Lorisona, (mama Bajki)
oczekuje potomka po Qurinusie

Śliczne te Wasze Maluszki! Te bardziej wyrośnięte też

A to mój - na razie jeszcze bezimienny ( Tzn, na razie jest Maleństwem, Maluszkiem itp. ale oficjalnego imienia nie ma.)

po Sontenderze od Fraszki po Araku