03-18-2008, 12:58 PM
Zastanawia mnie to .
Wydawałoby się , że poprzez powtórzenia danych elementów.
Może Kuba jest inny , a może to reguła.
Uczyłam tego nielotnego i panikarskiego konia skakać ( oczywiście nauczanie przez mnie należy traktować z dużą dozą optymizmu :wink: ).
Szło opornie bardzo.
Zatrzymywanie przed przeszkodą, wyskok w górę na ponad metr ( przeszkódka "50") i nurkowanie.
Odbijanie się z obu nóg , raptowna zmiana nogi przed odbiciem, nawet nie mogłam marzyć o zabieraniu sie z koniem, bo niewiadomo było co zrobi.
Zimą odpuściłam ze względu na podłoże i "złośliwość" kuca, który w czasie mojej rozgrzewki na Kubie, strącał głową drąg :roll:
Chyba w niedzielę spróbowałam skoczyć i ku mojemu zdumieniu Kuba pokonał ją wreszcie płynnie, bez wyskoku pod niebo
Pomogła mu przerwa , czy tak po prostu jest: krok do przodu, dwa do tyłu i wreszcie UMIE
Choc niedawno ku mojemu zdumieniu w swobodnym bieganiu przeskoczył z własnej i nieprzymuszonej woli trzy razy mały krzaczek.
A może pomogły jazdy po górkach i 8-letni koń ma sprawnosć prawidłowo szkolonego czterolatka?
Pewnie też zależy od bystrości konia
Ciekawa jestem opinii innych
Wydawałoby się , że poprzez powtórzenia danych elementów.
Może Kuba jest inny , a może to reguła.
Uczyłam tego nielotnego i panikarskiego konia skakać ( oczywiście nauczanie przez mnie należy traktować z dużą dozą optymizmu :wink: ).
Szło opornie bardzo.
Zatrzymywanie przed przeszkodą, wyskok w górę na ponad metr ( przeszkódka "50") i nurkowanie.
Odbijanie się z obu nóg , raptowna zmiana nogi przed odbiciem, nawet nie mogłam marzyć o zabieraniu sie z koniem, bo niewiadomo było co zrobi.
Zimą odpuściłam ze względu na podłoże i "złośliwość" kuca, który w czasie mojej rozgrzewki na Kubie, strącał głową drąg :roll:
Chyba w niedzielę spróbowałam skoczyć i ku mojemu zdumieniu Kuba pokonał ją wreszcie płynnie, bez wyskoku pod niebo
Pomogła mu przerwa , czy tak po prostu jest: krok do przodu, dwa do tyłu i wreszcie UMIE
Choc niedawno ku mojemu zdumieniu w swobodnym bieganiu przeskoczył z własnej i nieprzymuszonej woli trzy razy mały krzaczek.
A może pomogły jazdy po górkach i 8-letni koń ma sprawnosć prawidłowo szkolonego czterolatka?
Pewnie też zależy od bystrości konia
Ciekawa jestem opinii innych