Hipologia

Pełna wersja: Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
kożuch na kręgosłup jeźdźca...a co to jest?
Czaprak z baraniej skórki?
sznurko, ja konserwatywna jestem i tyle, chociaż fakt faktem - nie siedziałam w Wintecu , ale siedziałam w innym siodle syntetycznym...

Duchowa kożuch a właściwie futro, to po prostu podkładka pod siodło tego typu:
[Obrazek: Podkladka_Splus_OK.jpg]
(zdjęcie ze strony http://www.ihaha.pl)
podobno lepsza od żelu, ale ja wiem... :?
no dzięki, pomyślę...ono chyba i na kręgosłup konika dobrze robi. zastanawiam się czy podłożenie normalnej owczej skórki w kształcie potnika nie będzie miało podobnego działania?
dokładnie - takie rozwiazania, jak podkładki czy to żelowe, czy futerkowe są dobrym "pomysłem" na koński i ludzki grzbiet... Warunek: ten sprzęt już musi być markowy, a jeśli nie markowy, to co najmniej dobrej jakości... Naoglądałam się już żeli pękających , czy "splaskaczonych" po kilkukrotnym użytkowaniu. Podkładek pseudo - futerkowych, od których koń się odparzał, czy takich, które pod siodłem znikały - splaskaczały się doszczętnie...
Należy też zwrócić uwagę, czy podkładka nie podniesie siodła za bardzo - wówczas bowiem siodło nie będzie dobrze leżało - źle rozłoży się ciężar...

co do normalnej owczej skórki - nie nadaje się - sprawdzone ;-)
koń się odparza, bardzo mocno poci - to jednak zupełnie inne futro. Podkładki firmowe są jakby gęstsze, nie mechacą się, etc...
poza tym normalna skórka nie amortyzuje nawet w 10% tak, jak podkładka, czy żel...
super...tylko już się zastanawiam czy sama będę w stanie coś takiego kupić....nie popełniając żadnego błędu...tj. jakość plus dopasowanie.
Zasadniczo, to jeszcze i rozstaw łęku powinien uwzględniać fakt, że oprócz potnika używa się podkładki 8)
Duchowa, najlepsze są podkładki Mattesa, najtaniej jest tu:
http://www.konie.istore.pl/
dobierasz rozmiar do siodła np. L = 18", itd
typ również do siodła - ujeżdżeniowe, wszechstronne, skokowe
dalej obszycie - to z tyłu ładniej wygląda i stabilizuje bardziej podkładkę pod siodłem
i kolorek - koniec
ciężko błąd popełnić ;-)
Gauś, ale ja będę miała Mc Cleelana! To chyba muszę pad .

Mam też byle jakie siodło Beauty , takie najtańsze indyjskie, które uciska z obu stron kłąb konia...ale temu to chyba już nic nie pomoże!

Ale dzięki za poradę bo będę w nast. kolejności rozglądać się za siodłem ujeżdżeniowym lub wszechstronnym to wtedy skorzystam z Twojej pomocy.
pod siodła w typie west (to takie, bo ja sie nie znam..?) też są podkładki futerkowe :-)
a Beauty wyrzuć !! żadna podkładka nie pomoże na to badziewie :-(
A jak poznać, że siodło uciska grzbioet lub z obu stron kłąb konia? Chyba sie musze dokładniej swojemu przyjrzeć...
Cejloniara napisał(a):A jak poznać, że siodło uciska grzbioet lub z obu stron kłąb konia?.

Wsadź dłoń pod siodło przy kłębie i zaraz poczujesz Smile
Cejlonaro - siodło ma leżeć na mięśniach wzdłużnych kręgosłupa czy jakoś tak... jak przedni łęk jest za wąski, to może uciskać kłąb po bokach, jeśli za niski - od góry (to akurat łatwo zauważyć)...
Hmm i jak tu wyjaśnić bez pokazywania, o co mi biega...

Po pierwsze siodło inaczej się z pewnością układa z jedźcem i bez jeźdźca. Nie chodzi mi to, czy łęk jest dobry rozmiarem, czy nie, to akurat łatwo sprawdzić... ale jak łęk jest opk i na szerokość nie ciśnie, to może cisnąć jeszcze jakoś inaczej? Co dokładnie było z koniem po beatuty? Ja smigam na beauty or ponad roku i nie zauważyłam, żeby cokolwiek się działo z końskim grzbietem, a może nie umiem spojrzeć? Na zdjęciu Twojego siodła Gagauś przedni łęk jest bardzo, bardzo nad kłębem, to jest ok? Często widziałam właśnie za wąskie siodła, które tak jakby nie rozkładały się po bokach kłebu tylko stały nad nim (trudno mi to opisać). Analogicznie za szerokie siodło "spadnie na kłąb, tak?

Za to przypomniałam mi się ciekawostka. Dwa lata temu kolezanka jechała hubertusa. Po biegu koń miał takie dwie spocone bardzo plamy dokładnie pod "płozami". Te miejsca pzostawały spocone przez dobę! To było siodło prestige i choć kolezanka jezdzi na nim od dwoch lat stalo sie to tylko raz.
w ujeżdżeniówce przedni łęk jest wyżej niż w siodle skokowym, jednak nalezy zwrócić uwagę, jak zauważyłaś , aby nie był za wysoko. Na zdjęciu popręg nie jest dociągnięty, siodło chyba za bardzo do tyłu a koń ubrany do zdjęcia schyla się chyba nawet do trawy... :oops:
poszukam, może mam lepsze zdjęcie dopasowania tego siodła do Karej :-)

Bauty nie polecam nikomu. Przecież te siodła momentalnie siadają. Siwemu (u mnie w pensjonacie) blokowało łopatkę doprowadzając do kulawizny :-( i nijak nie mogłam dojść dlaczego koń pod właścicielką kuleje a pode mną nie... (jeżdżę w swoich siodłach z reguły)... praktycznie każde leży na kłębie, lub uciska kłąb po bokach... bleee tyle tylko mogę powiedzieć o tych wynalazkach Undecided
nie wspomnę o dosiadzie fotelowym w tym siodle Undecided inaczej niewygodnie Undecided
To widać mam jakiegoś dziwnego konia :-) beuty kupiłam tymczasowo, bo stare sie juz do niczego nie nadawało, wtedy na nic innego nie moglam sobie pozwolic. Od jakiegos czasu chodzi za mna ujezdzeniowka wiec powoli sie do niej przymierzam :-)
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29