Hipologia

Pełna wersja: Akademickie mistrzostwa Polski; zawody
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Stwierdziłam, że nie ma żadnego pasującego mi tematu, więc zaśmiece nieco forum.
Wybiera sie ktoś na mistrzostwa Polski szkół wyższych(czy jakkolwiek się to nazywa)?Albo ktoś kiedyś był?
Bo ja chce jechać z koleżanką, bo nam dają za to stypendia(na mojej uczelni o nie w miarę łatwo Big Grin tzn o te sportowe, bo nauowe to wręcz przeciwnie), ale zastanawiam się nad dokładnymi regułami - tzn jakie są wysokości przeszkód(bo ujeżdżenie to podobno L4 w amatorach) i czy są do tego jakieś kwalifikacje, czy każdy może jechac finał. Próbowałam gdzieś znaleśc informacje tego dotyczące ale mi się nie dało, a na mojej uczelni godziny, w których mogę się tego dowiedzieć nigdy mi nie pasują.
Wiem tylko, że finał jest w Warszawie i że jest w maju. I że ni ema już klasy sportowej, więc mogę jechać amatorów(mam licencję trójke, ale ona mam nadzieję nie zmusza mnie do jechania profi?).
Jakby ktoś cos wiedział, to się proszę odezwać :wink: Big Grin
Ja bym chciał wystartować, ale czy trener mnie pości to ja nie wiem, i tak poza tym to nic nie wiem i podpisuje sie do pytań Wink
A amatorów czy profi?
Dowiedziałam się w stajni, że wszyscy muszą się zakwalifikować w regionach(amatorzy mają małe LL, profi chyba małe P). Finały są dla amatorów: 80 cm i 90 pólfinały(tak mniej więcej), a finał 105cm. Profi ma finał chyba 125 lub 130...i konkurencja tam duża.
Żeby jechać profi trzeba mieć klasę sportową, ale wciąz nie wiem która to jest - w każdym razie ta, do której trzeba przejechać 3 razy P na czysto. Czyli chyba trzecia?(bo to nie to samo co licencja trójka zdaje się).
Może ktoś z Warszawy przyjdzie mnie wesprzeć w maju :twisted: Bo nikt znajomy tam nie pojedzie, za daleko od Wrocka.
Chyba amatorzy mi sie wydaje, tak na spokojnie ... Profi to już wysoka belka Wink
z Wrocka to ja mogę Ci kibicowac Wink
Ha, są jednak w Lesznie 4-6 kwietnia, trzeba mieć tylko badania i legitymacje studencką. Finał amatorów to 110cm, więc da radę jakoś.
Jadę definitywnie, są 4 parkury przez 3 dni, tak akurat Big Grin Biedna konia, chyba się nie ucieszy. Jedziesz Leśnik?
4-6 kwiecień w Lesznie, tylko skoki, amatorzy (do III klasy) i profi (od II klasy wzwyż).

Codziennie 1 konkurs, w niedziele półfinał i dwa nawroty finału (dla szczęśliwców).

byłam już dwukrotnie - na I i II AMP, polecam, bardzo fajne zawody. Też w tym roku się wybieram.


Jeśli chodzi o AMP letnie - ujeżdżenie i skoki, to parkury stoją podobnie, z tym, że podział grup jest innny: amatorzy (bez licencji) i profi - od III klasy wzwyż.

W tym roku te AMP odbędą się w Warszawie, w maju, a nie jak dotąd we Wrocławiu.
A to nie jest tak że III klasa sportowa to co innego niz licencja?Klase sportowa o ile wiem przyznaje się za wieksze konkursy niż L. Bo ja jadę amatoró, a licencje III mam - ale klasy sportowej o ile mi wiadomo nie.

Aha jade jednak na letnie do Warszawy - za Leszno niestety uczlenia nie zwraca wszytskich kosztów więc mnie nei stać. Poza tym w letnich są mniejsze parkury - finał to 105 - stąd jestem pewna że klasa sportowa i licencja to nie to samo. Przecież profi jada 125!!to prawie C!
Pewnie, że licencja i klasa sportowa to nie to samo. Ale jest to szeroki temat na inny wątek.


jeśli chodzi o AMP w Lesznie (4-6 kwiecień) to w propozycja ch jest rozróżnienie na dwie grupy:
- grupę B - I i II klasa sportowa
- grupę A - pozostali (czyli posiadający zarówno III licencję, jak III klasę)

Natomiast na Mistrzostwach Polski Szkół Wyższych w Warszawie (koniec maja), na których prawo startu mają zarówno studenci, jak i kadra, grupy kształtują się odmiennie:
- pierwsza grupa to amatorzy, nie posiadający licencji
- druga grupa to pozostali (III, II i I klasa)
O ile się nie mylę, ale tak chyba było też rok temu.
Na te mistrzostwa się nie wybieram, bo są w bardzo złym terminie jak dla mnie - jest to koniec semestru niestety.
NA MPSZW są: amatorzy(bez klas sportowych) i profi(od III klasy sportowej w góre). Czyli mając licencje, al enie klase jedzie się amatorów - ja tak mam. Konkursy są niskie(chyba 90cm pólfinały), finał jest 105 - więc mniej niż w Lesznie.
Branka, z tego, co się orientuję to jeśli zrobisz licencję - czyli zdasz egzamin licencyjny klasy L jedziesz gr profi.

Jeśli bardzo Cię to interesuje, na stronie Volty jest cały wątek na ten temat, tam na pewno dowiesz się więcej i informacje będą sprawdzone.
ale ja pytałam organizatoraSmile jest wyraznie z propozycjach:profi od III klasy sportowej. licencjua to nie klasa.
ahaa rozumiem, nie pisałaś, że zasięgnęłaś wiedzy u źródła Smile


Swoją drogą to ciekawe, bo koleżanka specjalnie nie robiła licencji, żeby sobie amatorów śmignąc. Widać, to był błąd...
No ja tez miałam watpliwości. ale w sumie to logiczne wystarczy popatrzec na dresażystów: oni mają profi, jesli ktoś jechał chyba 2 lub 3 razy N klasę - analogicznie jest w skokach: 2 razy N klasa to III klasaSmile
poza tym jeśli ktoś nie ma III klasy sportowej, a ma jechać 125 finał? To by oznaczało smierć dla takich jak ja - tzn ja bym przejechała N moze, ale jeżdżąc sama nie wiem czy dałabym rade się przygotowac - i konia oczywiście.
O - tu są wszytskie informacje rzetelnie:
http://www.mpszw.pl/images/pliki25/files...two_k2.pdf wyraźnie III klasa sportowa. Są podane poza tym lata jej posiadania - a licencje jak wiadomo ma się dożywotnieSmile
uff ja miałam 2 lub 3 Petki na czysto przejechane w 2006 - dobrze, że nie 4 bo bym musiała jechac profi!
Dzięki. Szkoda, że "trener" kolezanki nie wiedział o tym. Bo ona zrobiła licencj,ę, a on poszedł do komisji i powiedział, żeby traktowali ją jako normalny przejazd. Shit... Szkoda.
Stron: 1 2