09-27-2010, 07:17 PM
Chambon i tzw . gumy to 2 różne patenty choć o zbliżonym działaniu . Nie używam ani jednego ani drugiego , bo nie widzę takowej potrzeby. Chambon użyty do lonżowania , umiejętnie stosowany, może przynieść pozytywny efekt. Ale po pierwsze trzeba umieć się nim posługiwać , poprawnie dopasowując i umiejętnie prowadząc konia na lonży ( a nie opędzając go na lince :wink: ) a po drugie trzeba potrafić ocenić jego wpływ na sposób poruszania się konia . Jazda wierzchem z chambonem moim zdaniem nie ma sensu .
Gumy stosuje się najczęściej jako "wspomagające" wypinacze , utrzymujące głowę konia w pozycji nazywanej "zganaszowaniem" i przez to wymuszające "posłuszeństwo" konia . Widuje się takie zastosowanie tzw. gum w szkółkach . Dozwolone jest użycie tego ustrojstwa podczas egzaminu na brązową odznakę , by ułatwić zdającemu zaprezentowanie swych podstawowych umiejętności . Podczas egzaminu na brąz , nie wymaga się od zdających umiejętności "ustawiania konia na pomoce" . Ani gumy ani chambon nie ujeżdżą konia :wink: i nie zastąpią prawdziwych umiejętności jeździeckich.
Gumy stosuje się najczęściej jako "wspomagające" wypinacze , utrzymujące głowę konia w pozycji nazywanej "zganaszowaniem" i przez to wymuszające "posłuszeństwo" konia . Widuje się takie zastosowanie tzw. gum w szkółkach . Dozwolone jest użycie tego ustrojstwa podczas egzaminu na brązową odznakę , by ułatwić zdającemu zaprezentowanie swych podstawowych umiejętności . Podczas egzaminu na brąz , nie wymaga się od zdających umiejętności "ustawiania konia na pomoce" . Ani gumy ani chambon nie ujeżdżą konia :wink: i nie zastąpią prawdziwych umiejętności jeździeckich.