A ja w kwestii poczytania, jako że z informacjami z internetu bywa różnie, to polecam książkę, którą niedawno wynalazłam, niestety tylko po angielsku (nie widziałam wersji polskiej): "The injury-free horse" Amandy Sutton (do znalezienia na empik.com), Między innymi bardzo dokładnie opisany jest tam masaż (zarówno poszczególne techniki, jak i masaż konkretnych części ciała konia) i ćwiczenia rozciągające na ziemi
Ćwiczenia rozciągające są też bardzo przystepnie opisane w "Terapeutycznej jeździe konnej II. Strategie rehabilitacji" pod redakcją Barbary Teichmann Engel. Nawiasem dodam, że współautorką tej ksiażki jest Susanne von Dietze, z której książką "Równowaga w ruchu" na pewno się spotkaliście
Berk, jeśli możesz, napisz coś więcej o szkoleniach, może też jakieś namiary na organizatorów, najbliższe terminy, jeśli oczywiście wiesz
Z góry dzięki. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego w Polsce jest!
Kinia, a jeśli wolisz ćwiczenia w czasie jazdy, zajrzyj do "101 ćwiczeń na ujeżdżalni" Cherry Hill, cały rozdział pod nieco mylącym tytułem "koła" to ćwiczenia, które mogą Ci się przydać, chociaż pewnie większość już znasz. Ale są dokładnie opisane i może coś nowego przyjdzie Ci do głowy
A w ogóle może rzeczywiście jest tak, jak wcześniej napisała Ania - Twój koń "kurczy się" podczas próby wygięcia w "gorszą" stronę. Może trzeba "cofnąć się" skupić na wyprostowaniu, skoncentrować na rozluźnieniu i dopiero po ich osiągnięciu (ew. upewnieniu się, że to nie w nich tkwi problem), zacząć pracować nad zgięciem? Bo jeśli nie działają dotychczas skuteczne metody, to trzeba drążyć głębiej, znaleźć przyczynę
Mam nadzieję, że uda Ci się rozwiązać problem
Pozdrawiam