
Gryzący problem
Re: Gryzący problem
Ja mam nadzieję, że jak przyjdzie czas i koń pójdzie w porządne obroty z ziemi to wtedy też sporo spraw z zachowaniem się zmieni. Aktualnie biega po padoku od świtu do nocy, a że wychodzi sam to mało się widzimy 

Re: Gryzący problem
Z tego co się orientuję, to w sumie masz go od niedawna...
U mnie jest tak, że na zimę jest dużo, dużo gorzej niż latem. Więc czekam na koniec zimy i myślę co zrobić, żeby za rok znów nie było zimą pogorszenia
U mnie jest tak, że na zimę jest dużo, dużo gorzej niż latem. Więc czekam na koniec zimy i myślę co zrobić, żeby za rok znów nie było zimą pogorszenia

Kuźniak Agata
Re: Gryzący problem
W marcu minie rok, a koń ma 1,5 
