Jazda w damskim siodle
- Wojciech Mickunas
- Administrator
- Posty: 1147
- Rejestracja: czw paź 04, 2007 10:44 am
- Lokalizacja: Baczyna
- Kontakt:
Jazda w damskim siodle
Rozmowa wydzielona z wątku Droga do jazdy na cordeo (sznurku na szyi konia). Zainicjowały ją te linki (wrzucone przez Ailusię):
http://www.youtube.com/watch?v=yFWNiL1xXoc http://pl.youtube.com/watch?v=p0ieWj2-jmE
Teolinek
Gdyby ktoś chciał tak spróbować mogę pożyczyć damskie siodło bo mam .( a jak wiadomo damą nie jestem więc sam nie będę próbował).
http://www.youtube.com/watch?v=yFWNiL1xXoc http://pl.youtube.com/watch?v=p0ieWj2-jmE
Teolinek
Gdyby ktoś chciał tak spróbować mogę pożyczyć damskie siodło bo mam .( a jak wiadomo damą nie jestem więc sam nie będę próbował).
Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!
-
- początkujący
- Posty: 1705
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 10:16 am
- Lokalizacja: urokliwe świętokrzyskie :)
Re: Droga do jazdy na cordeo (sznurku na szyi konia)
Ja chętnie skorzystam, bo na zwykłym niewygodnie

hihi.. jeszcze z czasów wędzidłowych


hihi.. jeszcze z czasów wędzidłowych
Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl.
- Cejloniara
- Posty: 1120
- Rejestracja: śr paź 10, 2007 8:58 am
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Droga do jazdy na cordeo (sznurku na szyi konia)
Ailusia, coś pięknego 
Sledziłam w necie polskie zakusy na rozwijanie tego tradycyjnego stylu jazdy po damsku i bardzo mi się to podoba. Panie Trenerze, to ja sie zgłosze przed ślubem

Sledziłam w necie polskie zakusy na rozwijanie tego tradycyjnego stylu jazdy po damsku i bardzo mi się to podoba. Panie Trenerze, to ja sie zgłosze przed ślubem

Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.
Re: Droga do jazdy na cordeo (sznurku na szyi konia)
Mnie kusi jazda po damsku
Tak żeby chociaż raz spróbować, zoabnczyć jak to jest...
Ale oprócz siodłą trzeba miec jeszcze odpowiednio wyszkolonego konia, nie??
Bo nie dla każdego sygnaly dawane jedną łydką i bacikiem z drugiej strony będa jasne chyba....

Ale oprócz siodłą trzeba miec jeszcze odpowiednio wyszkolonego konia, nie??
Bo nie dla każdego sygnaly dawane jedną łydką i bacikiem z drugiej strony będa jasne chyba....

Kuźniak Agata
- Wojciech Mickunas
- Administrator
- Posty: 1147
- Rejestracja: czw paź 04, 2007 10:44 am
- Lokalizacja: Baczyna
- Kontakt:
Re: Droga do jazdy na cordeo (sznurku na szyi konia)
Koń wbrew pozorom nie musi być wcale "specjalnie szkolony" do jazdy w damskim siodle , to po pierwsze.
Po drugie wiem że działa już w Polsce grupa pań "uprawiających " taka jazdę z Mistrzostwami Polski włącznie. Po trzecie propagatorem i "spirytus mowens " tego ruchu w naszym kraju ( na świecie od dawna działają takie stowarzyszenia jazdy "bokiem" ) jest Marek Gajewski z miasta Wrocław. Zainteresowanym służę namiarami.
Po drugie wiem że działa już w Polsce grupa pań "uprawiających " taka jazdę z Mistrzostwami Polski włącznie. Po trzecie propagatorem i "spirytus mowens " tego ruchu w naszym kraju ( na świecie od dawna działają takie stowarzyszenia jazdy "bokiem" ) jest Marek Gajewski z miasta Wrocław. Zainteresowanym służę namiarami.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!
Re: Jazda w damskim siodle
To ja bym chciała... Już jeździłam w damskim, ale nie na Karej - całkiem ciekawe uczucie. W stępie i galopie fajnie, w kłusie trzeba złapać nową równowagęWojciech Mickunas pisze: Gdyby ktoś chciał tak spróbować mogę pożyczyć damskie siodło bo mam .( a jak wiadomo damą nie jestem więc sam nie będę próbował).

Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał
Re: Jazda w damskim siodle
ubolewam, bo wszystko jest tak daleko...
"Nie ważna jest metoda, narzędzia czy technika, najważniejsze jest podejście!"
- Emila
- Posty: 135
- Rejestracja: śr lis 19, 2008 1:46 pm
- Lokalizacja: Dolnośląskie, stajnia Piskorzów
- Kontakt:
Re: Jazda w damskim siodle
Ryzykuje, jak nie wejdzie to zmienię stronę na którą wstawiam zdjęcia, albo utnę sobię palca wskazującego u prawej dłoni odpowiedzialnego za kopiuj i wklej.

Prawie udało się, jak kliniecie to się powiększy
.

Prawie udało się, jak kliniecie to się powiększy

Koń jest zwierzęciem przestrzeni, jego piękno, to czysty symbol wolności
Re: Jazda w damskim siodle
Witam w tym urokliwym wątku. Sam też sporo "maczałem palce" w propagowaniu jazdy po damsku, w Bolęcinie odbyły się pierwsze zawody dla amazonek, a rok później - pierwsze Mistrzostwa Polski Amazonek, bodaj w roku 2003. Stąd też reprezentacja naszych dam pojechała na występu w damskich siodłach na otwarcie wyścigów Prix de Diane w Chantilly pod Paryżem, gdzie brały udział w jeździeckich pokazach reżyserowanych przez Karolinę Wajdę.
Działa w naszym kraju Stowarzyszenie "W damskim siodle" - http://www.wdamskimsiodle.org
Mimo, że należę zdecydowanie do płci brzydkiej, nauczyłem się jeździć w damskim siodle, bo wyszedłem z założenia, że skoro mam uczyć innych, to sam muszę umieć, by wiedzieć o czym mówię.
Będąc samemu członkiem Stowarzyszenia - gorąco zachęcam wszystkie panie do spróbowania jazdy w tym stylu, bo z pewnością trudno o bardziej elegancki i wdzięczny widok, jak dama w pięknej amazonce jadąca po damsku na doskonale ujeżdżonym koniu.
Znakomite tradycje w tym zakresie ma Francja, działa tam bardzo prężne stowarzyszenie, a panie jeżdżą w damskich siodłąch nie tylko ujeżdżenie, ale i całkiem poważne konkursy skoków oraz nawet WKKW, nie mówiąc już o polowaniach konnych.

Na zdjęciu moja córka Ania podczas zawodów w damskim siodle
Działa w naszym kraju Stowarzyszenie "W damskim siodle" - http://www.wdamskimsiodle.org
Mimo, że należę zdecydowanie do płci brzydkiej, nauczyłem się jeździć w damskim siodle, bo wyszedłem z założenia, że skoro mam uczyć innych, to sam muszę umieć, by wiedzieć o czym mówię.
Będąc samemu członkiem Stowarzyszenia - gorąco zachęcam wszystkie panie do spróbowania jazdy w tym stylu, bo z pewnością trudno o bardziej elegancki i wdzięczny widok, jak dama w pięknej amazonce jadąca po damsku na doskonale ujeżdżonym koniu.
Znakomite tradycje w tym zakresie ma Francja, działa tam bardzo prężne stowarzyszenie, a panie jeżdżą w damskich siodłąch nie tylko ujeżdżenie, ale i całkiem poważne konkursy skoków oraz nawet WKKW, nie mówiąc już o polowaniach konnych.

Na zdjęciu moja córka Ania podczas zawodów w damskim siodle
Mikołaj Rey
Re: Jazda w damskim siodle
Jednakowoż dla mnie prosto siedząca kobieta na normalnym siodle wygląda o niebo lepiej.gorąco zachęcam wszystkie panie do spróbowania jazdy w tym stylu, bo z pewnością trudno o bardziej elegancki i wdzięczny widok,
Nie przekonują mnie asymetryczne siodła i postawa w siodle. Udziwnienie wymyślone bo niektórym sie kobieta siedząca normalnie na koni nieprzyzwoicie kojarzyła.
A w sukni można jeździć i w normalnym siodle;) dla chcącego nic trudnego. Jak Jagienka:D
Re: Jazda w damskim siodle
Postawa nie różni się jakoś dramatycznie w siodle damskim- tak na prawdę jak ktoś jedzie w siodle damskim i widzi się go od tyłu to nie wiadomo czy jedzie w angielskim czy damskim siodle więc jakiś dramatycznych udziwnień to ja tu nie widzę
"Koń ma cztery nogi, a potknie się. "
-
- początkujący
- Posty: 1705
- Rejestracja: śr lis 14, 2007 10:16 am
- Lokalizacja: urokliwe świętokrzyskie :)
Re: Jazda w damskim siodle
Wyszukałam "Podręcznik jazdy konnej dla Dam" napisany przez Maryę Wodzińską i wydany w 1893 roku!
Niesamowita książka.
Skierowana do Amazonek , czyli dam jezdzących w damskich siodłach.
Według autorki, dama jeżdżąca w męzkim ( pisownia oryginalna
) przestaje byc amazonką i staje się jeźdżcem rodzaju żeńskiego
Oczywiście wg M.Wodzińskiej ujeździc konia może tylko fachowiec płci męskiej
Twierdzi stanowczo, ze kobieta jeżdżąca w damskim siodle , nawet najbardziej fachowa nie jest w stanie ujeździc surowego konia
Hmm.. ciekawe
Ale jednocześnie pisze, że koń dopiero w 5-tym roku życia powinien rozpoczac właściwą naukę
Kiązka ma XXIV rozdziały.
Od doboru toalety amazonki, wyboru konia, sposobu wsiadania i zsiadania z konia do jazdy maneżowej , spacerków i przesadzania przeszkód.
Ale jest tez o uruchomieniu przodu i zadu konia, , zbieranie konia , przejscie węgłów maneżowych , fałszywym galopie i tp.
Oczywiście pisze o cuglach, nie wodzach.
Super pozycja

Niesamowita książka.

Skierowana do Amazonek , czyli dam jezdzących w damskich siodłach.
Według autorki, dama jeżdżąca w męzkim ( pisownia oryginalna



Oczywiście wg M.Wodzińskiej ujeździc konia może tylko fachowiec płci męskiej

Twierdzi stanowczo, ze kobieta jeżdżąca w damskim siodle , nawet najbardziej fachowa nie jest w stanie ujeździc surowego konia
Hmm.. ciekawe

Ale jednocześnie pisze, że koń dopiero w 5-tym roku życia powinien rozpoczac właściwą naukę

Kiązka ma XXIV rozdziały.
Od doboru toalety amazonki, wyboru konia, sposobu wsiadania i zsiadania z konia do jazdy maneżowej , spacerków i przesadzania przeszkód.
Ale jest tez o uruchomieniu przodu i zadu konia, , zbieranie konia , przejscie węgłów maneżowych , fałszywym galopie i tp.

Oczywiście pisze o cuglach, nie wodzach.
Super pozycja

Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pt sty 08, 2010 12:25 pm
Re: Jazda w damskim siodle
Hej Wojtku ! Jesteś dla mnie GURU, jednak w jednej z odpowiedzi napisałeś, że koń pod damskie siodło nie musi być specjalnie szkolony. Ośmielam się zaprzeczyć, bo może nie musi ale POWINIEN. Przyczyn jest wiele (wszystkie chyba znasz) : nie każdy koń może być użyty pod damskie siodło (znów z bardzo wielu przyczyn), Musi poznać inne pomoce (bat zamiast prawej łydki - używany w specjalny sposób, inne działanie dosiadu amazonki, znajdującej się w innym miejscu na końskim grzbiecie niż na siodle "angielskim", inny układ rąk - znacznie szerzej - między rękami znajduje się prawe udo amazonki i jeszcze wiele "inaczej" - temat rzeka.
Natomiast czuję się nobilitowany polecaniem przez Ciebie mojej skromnej osoby jako fachowca w tym temacie - dziękuję na dwóch łapkach, i jestem cały zachwycony dużym zainteresowaniem jazdą po damsku.
P o z d r a w i a m M.Gajewski
Natomiast czuję się nobilitowany polecaniem przez Ciebie mojej skromnej osoby jako fachowca w tym temacie - dziękuję na dwóch łapkach, i jestem cały zachwycony dużym zainteresowaniem jazdą po damsku.
P o z d r a w i a m M.Gajewski

Re: Jazda w damskim siodle
Też trochę buszowałam po necie w poszukiwaniu wiedzy o amazonkach i z czym to się je w ogóle ale jestem zdania że najpierw muszę się nauczyć (normalnie) jeździc konno tak po męsku a co do jazdy bokiem to trochę takie wrażenie jak "zaklęta, niedostępna"
po prostu do tego trzeba mieć też klase ale rozumie chodzi tu też o tradycje, naprawdę piękną tradycję
po prostu do tego trzeba mieć też klase ale rozumie chodzi tu też o tradycje, naprawdę piękną tradycję

-
- Posty: 181
- Rejestracja: pt lut 27, 2009 8:00 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jazda w damskim siodle
swietny temat.
A czy ktos moglby rozwinac temat tyczacy sie przygotowania konia od damskie siodlo? czy takowe nie istnieje? siodlamy i jedziemy?
z osob ktore jezdza po damsku- sa jakies duze roznice jesli bysmy porownywali do jazdy normalnej? pomoce, dosiad,itp
aaaa i chetnie poogladam zdjecia hipologiczek w damskim siodle.dziewczyny pokazcie sie
A czy ktos moglby rozwinac temat tyczacy sie przygotowania konia od damskie siodlo? czy takowe nie istnieje? siodlamy i jedziemy?

z osob ktore jezdza po damsku- sa jakies duze roznice jesli bysmy porownywali do jazdy normalnej? pomoce, dosiad,itp
aaaa i chetnie poogladam zdjecia hipologiczek w damskim siodle.dziewczyny pokazcie sie
